No, wreszcie ruszyły długo oczekiwane budowy naszych Goździków

- GRATULACJE cdbeavis

Narzuciłeś na starcie takie tempo prac, że aż miło patrzeć. Jak wszystko dobrze pójdzie, to do lata będziesz już miał swojego wymarzonego Goździka postawionego i zadaszonego

. No i do tego masz piękną, czarniutką ziemię - można Wam jej pozazdrościć, przy tym macie teren równiutki więc nie musicie nawozić żadnej ziemi (tak jak niestety my musieliśmy i nadal zresztą jeszcze trochę musimy). Wklejaj zdjęcia na bieżąco, dzięki temu fajnie będzie tu zaglądać, czekając na nowe wieści raportowe od Ciebie.
Szkoda, że betizamb gdzieś się od nas oderwała i nic już nie pisze ani nic nie wkleja

. Teraz robi już chyba wykończeniówkę a może już nawet mieszka w swoim ślicznym Goździku... - betizamb wracaj do nas, bo smutno nam tu bez Ciebie

.
Kto po cdbeavis zapowiada start z budową lub może już wystartował? Piszcie kochani, tak miło jest usiąść (po całodziennej jeździe za materiałami) przy komputerze, wejść na to nasze goździkowe forum i zobaczyć, że jest jakaś nowa wiadomość

.
georg-przepraszam, że w tym tygodniu nie doszło do naszego spotkania ale nie daliśmy rady, jesteśmy na działce przelotem, od poniedziałku do niedzieli jesteśmy w ciągłych rozjazdach, cały czas coś szukamy, załatwiamy, zamawiamy, kupujemy itp. ale nie martw się, w najbliższym czasie postaram się wygospodarować chwilę, żeby oprowadzić Was po naszym Goździku. Tyle, że w tej chwili nic nie mogę zaplanować, bo cały czas wyskakują jakieś pilne sprawy to z tym, to z tamtym. Muszę się przyznać szczerze, że jestem już bardzo tym zmęczona, byłoby zapewne inaczej gdyby było pod dostatkiem kasy ale niestety nie ma jej tyle co by się przydało i chciało - więc trzeba gospodarować tym co się ma i wszędzie szukać oszczędności. Ale w tym też jest pewien urok, bo jak się uda coś tańszego wyszperać, to człowiek jest wtedy fest podbudowany na duchu

, uskrzydlony i dumny z siebie na maksa

.
Pozdrowionka
