Dawno tu nie zaglądałem... Wchodzę, patrzę

a tu normalnie

- MURY PNĄ SIĘ DO GÓRY !!!
Jezu, jak ja WAM zazdroszczę

...
Ale też i bardzo się cieszę, że w końcu są prekursorzy zbudowania wymarzonego domku.
Trzymam kciuki za jak najmniejsze kłopoty (albo najlepiej całkowity ich brak) przy WASZEJ budowie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A ja załatwiam papiery... Boże, jak ja kocham polskie przepisy budowlane... Wprost ubóstwiam
Pozdrawiam wszystkich!