Witam ponownie.
Nie uważam się za eksperta, w dziedzinie budownictwa, ale w miarę możliwości postaram się przedstawić argumenty przemawiające za wyborem konkretnych propozycji.

Przede wszystkim musisz pamiętać, że w budownictwie nie ma idealnych rozwiązań. To co w jednym przypadku doskonale się sprawdza w innym może nie zdać egzaminu. Inwestorzy mają różne gusta i potrzeby, więc konkretne rozwiązania są dobierane do konkretnych wymagań oraz zasobności portfela inwestorów. W przypadku pełnego deskowania dachu i pokrycia go papą faktycznie jego konstrukcja jest sztywniejsza, ale zarazem znacznie cięższa i kosztowniejsza. Ponadto taki dach mniej "oddycha" w porównaniu do dachu o konstrukcji opartej na łatach, pokrytej membraną dachową. Podobnie ma się w przypadku stropu. Strop monolityczny jest znacznie cięższy od terivy oraz droższy w wykonaniu, ale zapewnia większą sztywność i wytrzymałość oraz pozwala na praktycznie dowolne kształtowanie ścian działowych na piętrze, a także zapewnia również lepszą izolacyjność akustyczną. W przypadku stropu monolitycznego w przeciwieństwie do stropów gęstożebrowych (a takim jest teriva) nie występuje efekt tzw. klawiszowania czyli uginanie się pojedynczych belek pod obciążeniem, wskutek czego na spodzie stropu (czyli na suficie pomieszczenia pod nim) pojawiają się charakterystyczne pęknięcia biegnące wzdłuż belek. Zaletą stopów gęstożebrowych jest natomiast ich łatwy i szybki montaż, wyeliminowanie szalunków, zmniejszenie ilości zbrojenia i betonu, a co za tym idzie również ich ciężaru. Jeśli chodzi o kwestię słupa w salonie to jest to oczywiście możliwe po zaprojektowaniu i przeliczeniu przez konstruktora nowego stropu. W tym przypadku najlepiej będzie jeśli zwrócisz się do femstudio bo on zdecydował się na terivę, a przy okazji jego konstruktor usunął wspomniany słupek. Ja zostałem przy stropie monolitycznym bo bardziej mi odpowiada.

Mam nadzieję, że choć trochę pomogłem. Pozdrawiam.