Projekt domu - Goździk

[izucha]

Wszystkim budującym i tym co jeszcze wciąż szukają tego swojego wymarzonego domu - życzę wszystkiego najlepszego w Nowym 2011 Roku , zero problemów z gruntem, super kierownika budowy i dobrych fachowców od fundamentów po wykończeniówkę!!!!!

[MalinaMaria]

Witam serdecznie wszystkich miłośników projektu Goździk!
Roważam zakup jednego z trzech projektów: Babie lato III, Goździk lub Alkierz. Wszystkie te domy są piękne!
Będę wdzięczna za zdjęcia z realizacji i wszelkie Wasze refleksje i porady.

[izucha]

- Darku, w moim projekcie wybrnęłam z tego poprzez wstawienie przejścia z kotłowni do pokoju od ogrodu (który będzie pełnił rolę garderoby).

- Malina Maria, nam też podobały się właśnie te 3 projekty i wybraliśmy właśnie Goździk po dłuuugich dyskusjach. Głównym argumentem były lepsze efekty adaptacji poddasza (większa wysokość), jednak ma on też minus, ponieważ w łazience nie ma światła dziennego.. no ale coś kosztem czegoś

Jak tylko będę miała możliwość to pochwalę się zdjęciami z tego co zaczyna się dziać u nas.

[Robin]

Witam Serdecznie!
Niespełna 3 tygodnie temu ruszyła u mnie budowa Goździka. Po przeglądnięciu w sieci ogromnej ilości projektów, ten jeden przeszedł najkorzystniej weryfikację pod względem komunikacji przestrzeni oraz wizualizacji. Uff.. nie była to prosta sprawa.
Projekt musiał spełniać kryteria powierzchni użytkowej do 140m2 gdyż tego wymagała dotacja pańtwa (Rodzina na swoim)
Musiał posiadac pokaźne poddasze do adaptacji, oraz bezkolizijne schody prowadzące na poddasze. Styl dworkowy jest jak najbardziej w moim guście. Goździk posiada dwa mankamenty które pozbawiają go "pełni szczęcia" a mianowicie brak przejścia wewnątrz budynku do garażu, oraz ponad 360m2 dachu, gdzie tutaj będą potężne niestety!
Nie obyło się bez kosmetycznych poprawek takich jak: Rezygnacja z wykuszu gdzie w jego miejscu znajdą się drzwi wyjsciowe na taras.(zmiana wymuszona kształtem działki niestety ) Rezygnacja z kominka a tym samym drugiego komina(kwestia gustu)
Przedłużenie ściany pomieszczenia gospodarczego. Tam stanie piec na "wszystko" - alternatywa dla kominka.
Redukcja ilości okien na tylnej ścianie do czterech dużych 150/150.
Likwidacja zadaszenia tylnego i przeniesenie go na bok budynku ( w miejsce macierzystego wykuszu)
Do tej pory jestem na etapie ocieplania sciawn fundamentowych styrodurem 10 i zaczynam przygotowania do zasypywania fundamentów

[Mario]

Jestem zainteresowany projektem Goździk. Mam kilka pytań do osób budujących. W jaki sposób dostosowaliście projekt do przepisowych 140m2 programu Rodzina na swoim. Dom ma przecież 142,56 m2 pow. użytkowej. Coś zmniejszyliście czy np. nie wliczyliście kotłowni do pow. użytkowej? Z jakiego materiału budujecie? I ostatnie pytanie jaki jest orientacyjny kosztorys?
Z góry dzięki za odpowiedź.

[Robin]

Jestem zainteresowany projektem Goździk. Mam kilka pytań do osób budujących. W jaki sposób dostosowaliście projekt do przepisowych 140m2 programu Rodzina na swoim. Dom ma przecież 142,56 m2 pow. użytkowej. Coś zmniejszyliście czy np. nie wliczyliście kotłowni do pow. użytkowej? Z jakiego materiału budujecie? I ostatnie pytanie jaki jest orientacyjny kosztorys?
Z góry dzięki za odpowiedź


Dofinasowanie "rodzina na swoim" dostałem po wyeliminowaniu wykuszu. Do powieżchni użytkowej nie zalicza się garażu oraz wszelkich pomieszczeń gospodarczych. Góra w Godździku jest poddaszem do adaptacji, więc też się nie wlicza się do powierzchni użytkowej. Po odjęciu wykuszu powiezrchnia wyszła mi ok. 139,80m2. Bez problemów dostałem dotację.Jeśli chodzi o materiały budowlane, ściany będą budowane z suporexu + 15cm styropian. Ocieplenie fundamentu- styrodur 10cm.
Szacunkowo fundamenty zamkną się w kwocie podanej w specyfikacji czyli ok 44.000zł
Orientacyjny kosztorys, przynajmniej mój to 365.000 zł. Bez wielkiego wypasu w środku, ogrodzenia oraz obejścia domu.

[Robin]

W miarę możliwości postaram się wrzucać zdjęcia z kolejnych etapów budowy.
Na zdjęciu końcowy etap zasypywania fundamentu.

[Robin]

Jeszcze jedno zdjęcie z innego ujęcia

[izucha]

witam serdecznie miłych panów i zapraszam do obejrzenia moich zdjęć z budowy; mogę je teraz z przyjemnością wkleić bo mam wreszcie komu je zaprezentować (wcześniej prowadziłam "monolog goździkowy"); my jesteśmy z budową już trochę dalej niż ty robin- wchodzimy obecnie w etap stropów.
mieliśmy problem z podmokłym gruntem więc nasze fundamenty są prawie jak warownia

oto zdjęcia naszych ław fundamentowych, czyli początek początku naszego domu:









a to woda, z którą dzięki naszemu kierownikowi budowy wygraliśmy:


pozdrawiam
izucha
p.s. jak się wyrobię, to jutro wkleję kolejne zdjęcia naszego "rozkwitającego goździka"

[Robin]

Wysyłam kolejne zdjęcie z chudziakiem . Do zasyania fundamentu przywiozłem 16 kamazów po 12-13 ton piasku. Zabrakło to do zasypania 3/4 garażu wraz z pomieszczeniem gospodarczym. Resztę dosypała koparka wykopując dziurę w mojeje działce.
Farta miałem trafiając na 5 klasę ziemi z zółtym piaskiem. Obeszło się też bez szalunków i drenaży. Ławy nie obsuwały się nawet przy dużym ciśnieniu betonu b-20. Wlałem w nie 19m3 betonu.