Cześć koleżanki drogie - wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta i niech z tej okazji spełnią się wszystkie nasze najskrytsze marzenia
.
renako - jeżeli dobrze zrozumiałam wiadomość od Ciebie z tym NOWYM CZŁONKIEM, to znaczy że przybyło dzieciątko w rodzinie - czy mam rację? - Jeżeli tak, to przyjmij gorące gratulacje
. Teraz mi trochę głupio, że zawracałam Ci renako głowę z tymi zdjęciami ściany z wykuszem. No ale nie ukrywam też, że bardzo się cieszę, że wreszcie mogę napieścić sobie oczy tą "goździkową perłą", jaką jest niewątpliwie wykusz. Tak sobie siedzę oglądam Twój wykusz i wykusz betizamb i dochodzę do wniosku, że ten mój "mistrz od cegły" zrobił mi chyba większy wykusz niż Wy macie, bo u mnie dach wychodził niewiele dalej za wykusz i po ociepleniu ściana byłaby na równej linii z dachem (dlatego mamy trochę inne zakończenie dachu z tej strony). Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, tj. mam w tym miejscu pięknie i wyjątkowo zrobioną podbitkę - jakby wykusz miał kapelusz na głowie z pięknie wywiniętym rondem, no i więcej miejsca na fotele w wykuszu, gdzie uwielbiam przesiadywać (a wcześniej w planach miał stać tu stół - ale już nie będzie stał, bo jest to cudowne i wymarzone miejsce do wygodnego leniuchowania i czytania
).
betizamb - z tymi oknami w dwóch kolorach to bardzo odważna decyzja, ale dzięki temu będziesz miała wyraźnie wyróżniony ganek od pozostałej części domu, tak więc nie martw się z każdej sytuacji jest jakieś wyjście
. Tak sobie myślę co ja bym zrobiła gdybym była na Twoim miejscu, gdyby jednak (odpukać) końcowy efekt był mało zadowalający, i wymyśliłam - zrobiłabym nad i po bokach białych okien, brązowe obramowania na elewacji (coś podobnego kombinujemy u nas żeby odzyskać równą linię drzwi z oknami).
Co do dużej łazienki (o którą pytałaś) - to jest fajna i duża, dzięki jej kwadratowemu kształtowi jest bardzo ustawna i jest sporo miejsca na dużą wannę, w której uwielbiam się wylegiwać przy blasku świec (i tu jest jedyny plus łazienki bez okna - mam zawsze gwarancję nastrojowego relaksu dzięki świecom rozświetlającym ciemne pomieszczenie łazienki - mówię Ci istna bajka
) - ale nie ma co ukrywać, że z oknem byłaby, jak marzenie.
A największym minusem łazienki bez okna jest, wiesz co? - akustyka, jak w studiu nagrań
.
.
