https://forum.domoweklimaty.pl/

Witam:)
Wczoraj wraz z mężem kupiliśmy projekt domu AS III NF 40- odbicie lustrzane
Największą zmianą jaką planujemy wprowadzić to piwnica pod częścią domu- budował już ktoś ten dom z piwnica?
Mam nadzieję że do wiosny uda nam się uporać z formalnościami i będziemy mogli ruszyć z budową:)
Budujemy w Wielkopolsce.
Pozdrawiam wszystkich tutaj piszących!

Ściany kolankowe i szczytowe wymurowane. Beton na wieńce i schody wylany. W poniedziałek ruszamy z więźbą!

no i projekt kupiony, tylko w wersji bez garażu.
Radku, czy zmiana schodów nie miała znaczącego wpływu na wielkość spiżarki, bo zastanawiamy się właśnie nad zmianą na przystankowe? pozostałe zmiany tez wprowadziliśmy podobne do waszych.
Buduje ktoś w lubelskim albo bliższym województwie niż śląskie?

Witam!
Zamiana schodów zabiegowych na przestankowe praktycznie nie miała wpływu na wielkość spiżarki. Moim zdaniem, dzięki temu spiżarka stała się bardziej ustawna i łatwiejsza do zabudowania półkami i regałami. Niestety nadal nie mogę udzielić Ci odpowiedzi co do kosztu SSO.W związku z pogodą mam pewne opóźnienia i nie uda mi się zakończyć budowy w tym roku. Jeżeli pogoda dopisze to w połowie stycznia budynek zostanie przykryty dachówką. Wtedy też udzielę dokładnej odpowiedzi co do kosztów. Na razie szacuję, że będzie to około 150000.

No to wniosek złożony. Teraz pozostaje się modlić żeby się paniom w starostwie chciało wyrobić z pozwoleniem przed wiosną

Pięknie Radek to wygląda. A jak tam więźba?

Witam Wojtku!
Cieszę się, że udało Ci się uporać z papierologią i złożyłeś wniosek o pozwolenie na budowę. Teraz pozostaje tylko czekać i modlić się aby urzędnicy nie zaczęli szukać dziury w całym. Jeśli chodzi o więźbę to miałem pewne problemy, bo mój kierownik budowy analizując projekt bardzo się zdziwił odnośnie przekroju słupów podtrzymujących płatwie. W projekcie jest to 12 cm x 12 cm, natomiast jego zdaniem ich przekrój powinien być większy. Wstrzymaliśmy więc prace i daliśmy konstruktorowi do przeliczenia całą konstrukcję. Według obliczeń konstruktora wymiary słupów powinny wynosić 14 cm x 18 cm, a to z kolei pociągnęło za sobą konieczność wprowadzenia innych zmian w projekcie więźby. Tak więc, musiałem jechać do tartaku zamawiać nowe słupy oraz pozostałe elementy, co oczywiście spowodowało dodatkowy przestój. W weekend wrzucę parę fotek z tego, co na razie udało się zrobić.
Wojtku wcześniej w temacie wentylacji grawitacyjnej pisałem o konieczności dodania jednego przewodu wentylacyjnego. Oczywiście chodzi o dwa przewody wentylacyjne gdyż w projekcie są dwie łazienki.

radek pisze:Witam Wojtku!
Cieszę się, że udało Ci się uporać z papierologią i złożyłeś wniosek o pozwolenie na budowę. Teraz pozostaje tylko czekać i modlić się aby urzędnicy nie zaczęli szukać dziury w całym. Jeśli chodzi o więźbę to miałem pewne problemy, bo mój kierownik budowy analizując projekt bardzo się zdziwił odnośnie przekroju słupów podtrzymujących płatwie. W projekcie jest to 12 cm x 12 cm, natomiast jego zdaniem ich przekrój powinien być większy. Wstrzymaliśmy więc prace i daliśmy konstruktorowi do przeliczenia całą konstrukcję. Według obliczeń konstruktora wymiary słupów powinny wynosić 14 cm x 18 cm, a to z kolei pociągnęło za sobą konieczność wprowadzenia innych zmian w projekcie więźby. Tak więc, musiałem jechać do tartaku zamawiać nowe słupy oraz pozostałe elementy, co oczywiście spowodowało dodatkowy przestój. W weekend wrzucę parę fotek z tego, co na razie udało się zrobić.

Pozwolę sobie włączyć się do tematu
Sprawdziliśmy w pracowni projekt i skonsultowaliśmy ponownie z konstruktorem. Jeżeli nie zostały dokonane bardzo nietypowe zmiany w konstrukcji więźby, zmiana grubości słupów nie powinna być konieczna. Słupy o przekroju 12x12 są, według jego obliczeń, wykorzystywane w 85%. Taki stan rzeczy potwierdza także praktyka - w niejednym domu już taka więźba od wielu lat stoi . Dodam też, że przekroje słupów tylko w bardzo nietypowych przypadkach powinny mieć przekrój prostokątny (czyt. nie kwadratowy).
Przykro nam z powodu przesunięcia robót, mam nadzieję że nie było to przesunięcie drastyczne. Zachęcam też wszystkich do budowania zgodnie z projektami, zawarte w nich rozwiązania konstrukcyjne (ani żadne inne) nie są wyssane z palca.

Pozdrawiam!

I bądź tu mądry Radek szkoda, że cała sprawa wyszła na tym etapie i opóźniła Ci roboty. Co do przewodów wentylacyjnych to zrozumiałem w pierwszym poście co miałeś na myśli, ale tak czy owak dzięki za sprostowanie. A może Twoja ekipa natknęła się jeszcze na jakieś inne "kwiatki" w projekcie jak ten ze słupkami?

jakubc pisze: Pozwolę sobie włączyć się do tematu
Sprawdziliśmy w pracowni projekt i skonsultowaliśmy ponownie z konstruktorem. Jeżeli nie zostały dokonane bardzo nietypowe zmiany w konstrukcji więźby, zmiana grubości słupów nie powinna być konieczna. Słupy o przekroju 12x12 są, według jego obliczeń, wykorzystywane w 85%. Taki stan rzeczy potwierdza także praktyka - w niejednym domu już taka więźba od wielu lat stoi . Dodam też, że przekroje słupów tylko w bardzo nietypowych przypadkach powinny mieć przekrój prostokątny (czyt. nie kwadratowy).
Przykro nam z powodu przesunięcia robót, mam nadzieję że nie było to przesunięcie drastyczne. Zachęcam też wszystkich do budowania zgodnie z projektami, zawarte w nich rozwiązania konstrukcyjne (ani żadne inne) nie są wyssane z palca.

Pozdrawiam!

Witam!
Nie jest i nie było moją intencją podważanie ani kwestionowanie opinii konstruktorów biura architektonicznego. Nie uważam abym posiadał wiedzę, która by mnie do tego upoważniała. Jak już pisałem wcześniej w trakcie prac ciesielskich kierownik budowy studiując projekt, zakwestionował przekroje słupów, twierdząc, iż jego zdaniem są one za małe w stosunku do płatwi. Ponieważ mój kierownik budowy to całkiem sensowny chłop, który nie należy do gatunku tych, którzy na każdym kroku starają się wtrącać swoje trzy grosze, zgodziłem się z jego sugestią, aby projekt więźby przeliczył konstruktor. Jakie były jego obliczenia pisałem wyżej, a kierownik stwierdził, że skoro z obliczeń konstruktora wynika taki przekrój słupów to takie należy wstawić, bo w innym wypadku on się pod tym nie podbije w dzienniku budowy. Ponieważ nie mam zielonego pojęcia, który z konstruktorów ma rację, a nie chciałem wstrzymywać prac budowlanych uznałem, że lepiej będzie nie drążyć tematu tylko złożyć zamówienie w tartaku na nowe słupy. Opóźnienie na szczęście nie będzie duże, bo zgodnie z obietnicą cieśli więźba ma być gotowa jeszcze przed Nowym Rokiem.